Policjanci wyjaśniają okoliczności dachowania osobowego Mercedesa, do którego doszło wczoraj na krajowej 17 w miejscowości Tarzymiechy. Wstępne ustalenia wskazują na to, że kierowca nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze. Ponadto badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierowca był w stanie po użyciu alkoholu. Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Musi się liczyć z karą aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych.
Do zdarzenia doszło wczoraj przed godziną 11:00 w miejscowości Tarzymiechy na drodze krajowej numer 17. Dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o dachowaniu pojazdu i jednej osobie poszkodowanej.
Jak wstępnie ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia, kierujący samochodem osobowym marki Mercedes nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu, gdzie dachował. Badanie alkomatem wykazało także, że 44 – letni mieszkaniec powiatu opolskiego był w stanie po użyciu alkoholu. Mężczyźnie na szczęście nic poważnego się nie stało.
Policjanci prowadzą postępowanie, które dokładnie wyjaśni okoliczności tego zdarzenia. Kierowca natomiast musi się teraz liczyć z konsekwencjami prawnymi w postaci kary aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych.
Źródło: KMP Krasnystaw, aspirant Jolanta Babicz
