Do niecodziennej interwencji doszło wczoraj na terenie Dołhobyczowa. Policjanci z miejscowego posterunku otrzymali zgłoszenie, że przy jednym z miejscowych sklepów na zimnie i śniegu siedzi papuga falista. Funkcjonariusze zabrali zwierzę do posterunku nakarmili i ogrzali. Ustalili, że papużka należy do 7-letniej Julki, która szczęśliwa z odnalezienia zwierzaka zabrała go do domu.
Wczoraj policjanci z Posterunku Policji w Dołhobyczowie otrzymali niecodzienne zgłoszenie. Okazało się, że na zimnie i śniegu pracownik jednego z miejscowych sklepów dostrzegł siedzącą na parapecie papużkę falistą.
Papużka była zziębnięta i wszystko wskazywało na to, że uciekła komuś z domu. Policjanci zabrali ją na posterunek, a następnie nakarmili i ogrzali. Papugi te są bardzo delikatne i wrażliwe na zmiany temperatur więc szybka reakcja pracownika sklepu, a następnie policjantów była w tej sytuacji niezbędna.
Funkcjonariusze ustalili, że papuga należy do 7-letniej Julki, która odebrała swojego pupila z Posterunku Policji w Dołhobyczowie. Szczęśliwa dziewczynka wróciła ze swoim zwierzakiem do domu.
aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak
