22-latek z Zamościa usłyszał prokuratorskie zarzuty uporczywego nękania. Od kilku miesięcy śledził swoją znajomą, wysyłał jej niezliczone ilości smsów, dzwonił i obserwował w miejscu zamieszkania. Pokrzywdzona czuła się zagrożona takim postępowaniem 22-latka i dlatego zdecydowała się powiadomić Policję. Przestępstwo stalkingu zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 8.
Kilka dni temu do zamojskiej komendy przyszła 20-letnia mieszkanka powiatu zamojskiego i poinformowała, że jej 22-letni znajomy zastrasza ją. Taka sytuacja trwa już od kilku miesięcy. 22-latek wielokrotnie z różnych numerów telefonów dzwonił do niej, wysyłał jej niezliczone ilości smsów, próbował także skontaktować się z nią osobiście. Zdarzało się również, że przyjeżdżał pod dom 20-latki i śledząc ją sprawdzał, z kim i gdzie przebywa. Opisując sytuację młoda kobieta wskazała, że czuje się zagrożono takim postępowaniem znajomego. Obawia się również o swoich bliskich.
Wyjaśnieniem sprawy zajęli się policjanci z zamojskiej komendy. Następnego dnia po wizycie pokrzywdzonej w komendzie 22-latek został zatrzymany. Wczoraj prokurator z Prokuratury Rejonowej w Zamościu przedstawił mu zarzut uporczywego nękania pokrzywdzonej oraz naruszenia jej nietykalności cielesnej.
Kto popełnia przestępstwo stalkingu, czyli uporczywie nęka inną osobę lub osoby jej najbliższe i jeśli takie zachowanie wzbudza u pokrzywdzonego poczucie zagrożenia lub też istotnie narusza jego prywatność, podlega karze do 8 lat pozbawienia wolności.
źródło: KMP Zamość
