Wjechał w znak drogowy, po czym … smacznie zasnął

0
229
fot. policja

Kierownik Posterunku w Trzeszczanach jadąc rano do służby zauważył na jednej z hrubieszowskich ulic osobowe renault, a pod nim przewrócony znak drogowy. Za kierownicą pojazdu spał mężczyzna. Jak się okazało był nim 37 latek, który „wydmuchał” ponad 1,5 promila, Teraz mężczyzna odpowie przed sądem.

W sobotni poranek kierownik Posterunku Policji w Trzeszczanach jechał samochodem na służbę. Nagle na jednej z hrubieszowskich ulic zauważył stojące renault, a pod nim przewrócony znak drogowy – ograniczający prędkość do 30 kilometrów na godzinę. Znak był przewrócony i wyrwany z podłoża.

Policjant podszedł do pojazdu. Za kierownicą spał mężczyzna. Kiedy się ocknął, mówił, że właśnie już jedzie do domu. Wyraźnie czuć było od niego alkohol.

- reklama-

Kierownik wezwał na miejsce patrol, który sprawdził stan trzeźwości kierowcy. Jak się okazało 37-letni mieszkaniec Werbkowic miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz mężczyzna odpowie za zniszczenie znaku drogowego oraz za jazdę autem pod działaniem alkoholu. Może mu grozić kara do dwóch lat pozbawienia wolnosci.

źródło: KPP Hrubieszów

 

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments