Do nietypowej interwencji doszło wczoraj na terenie gminy Dołhobyczów. Policjanci dostali zgłoszenie o uszkodzeniu auta. Jak się okazało pojazd zniszczyły psy sąsiada biegnące za kotami, które ukryły się pod maską zaparkowanego na posesji forda. Teraz właściciel psów musi liczyć się z konsekwencjami zachowania swoich czworonogów.
Do zdarzenia doszło wczoraj na terenie gminy Dołhobyczów. Policjanci zostali poinformowani o uszkodzeniu pojazdu marki Ford, zaparkowanym na jednej z miejscowych posesji. Na miejscu zastano 30-letnią zgłaszającą, która okazała policjantom zniszczony pojazd. Jak ustalono, psy sąsiada, które są spuszczane na noc i często wbiegają na sąsiednią posesję najprawdopodobniej dokonały tych zniszczeń.
- reklama-
Policjanci ustali, że pod maską pojazdu schował się przed psami kot. Psy chcąc go „złapać”, zniszczyły pojazd. Właścicielka oszacowała wartość poniesionych strat na kwotę około 5 tys. zł. Teraz 68-letni właściciel psów musi liczyć się z konsekwencjami zachowania swoich czworonogów. Odpowie on za straty poniesione przez właścicielkę auta oraz za niedopilnowanie swoich zwierząt.
źródło: KPP Hrubieszów
Subscribe
Login
0 komentarzy