Policjant, który wczoraj z zadymionego mieszkania wydostał mężczyznę opuścił szpital (zdjęcia)

0
1211

Policjant, który wczoraj z zadymionego mieszkania wydostał mężczyznę opuścił szpital. Mówi, że nie czuje się bohaterem, zrobił tylko to co należało. Dzisiaj rozpoczął już służbę ze swoim czworonożnym pupilem.

- reklama-

Asp. Marek Pawlak przewodnik psa policyjnego z zamojskiej komendy Policji, który wczoraj narażając swoje życie w czasie pożaru mieszkania w kamienicy na Starym Mieście, z zadymionego pomieszczenia wydostał leżącego na łóżku mężczyznę wczoraj w godzinach popołudniowych opuścił szpital.

Dzisiaj wrócił już do pracy i jak zawsze wspólnie ze swoim czworonogiem będą pełnić służbę na terenie Zamościa. Zapytany o samopoczucie mówi, że czuje się dobrze i dodaje skromnie, że nie rozumie całego zamieszania. Nie czuje, że zrobił coś nadzwyczajnego, było zagrożenie ludzkiego życia, trzeba było ratować człowieka, więc ruszył z pomocą.

Uratowany 52-latek niestety musi jeszcze pozostać w szpitalu. Na szczęście obrażenia jakich doznał nie zagrażają jego życiu.

D.K-B.

Źródło: KMP Zamość

Poprzedni artykułBlisko 1 mln zł na modernizację budynku DPS
Następny artykułDo 5 tys. zł dotacji na przydomowe instalacje, zatrzymujące wody opadowe lub roztopowe
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments